Powstanie firmy i wzrost
Historia Metronu
Metron nierozerwalnie splata się z historią wielu toruńskich rodzin. Prawie sto lat jego działalności przepełnione było wzlotami i upadkami. Firma o tak długiej tradycji nie raz zmuszona była płynąć z nurtem historii, zawsze jednak potrafiła poprzez właściwe zarządzanie odnaleźć się w nowych warunkach ustrojowych i społecznych. Już pół wieku temu misją przedsiębiorstwa Metron było jak najpełniejsze zaspokajanie potrzeb społeczeństwa.
Pomimo trudności wynikających z ograniczenia produkcji przemysłowej w związku z wybuchem II wojny światowej firma reaktywowała się i podniosła standardy produkcji, tworząc produkty poszukiwane nie tylko w kraju ale i zagranicą. Odgruzowywanie przemysłu po latach okupacji hitlerowskiej było zadaniem trudnym, ale świetnie wykonanym przez pracowników, zarówno robotników jak i inżynierów czy pracowników administracyjnych. Cały kraj stał się istnym placem budowy, Metron nie odstawał od tej reguły.
Postawiono na rozwój techniczny przedsiębiorstwa, niezbędny do osiągania najwyższych standardów jakościowych wodomierzy. Modernizacja dotyczyła nie tylko widocznych gołym okiem kwestii, takich jak rozbudowa pomieszczeń, lecz także poprawy ekonomicznej efektywności pracy pracowników – wielu z piętnasto- czy dwudziestoletnim stażem.
Działalność przedwojenna
Fabryka Gazomierzy i Aparatów „Gazomierz” powstała w 1920 roku, założona przez Wacława Lieberta, Wacława Purskiego, Stanisława Wolffa, Wacława Gąsowskiego, Wacława Lacherta i Ignacego Myszczyńskiego.
Spółka przejęła umiejscowiony na ul. Bydgoskiej 108 w Toruniu zakład naprawy gazomierzy, prowadzony dotychczas przez Wacława Lieberta. Zmiany nazwy przedsiębiorstwa czy jego statutu nie były przeszkodą do jego rozwoju – już w 1933 roku firma stworzyła własną odlewnię i halę warsztatową.
Fabryka miała szerokie spectrum działalności, tzn.: wodomierze (śrubowe, sprężynowe, kołowe, skrzydełkowe, studzienne), aparaty rejestrujące, armaturę do stacji sprawdzania wodomierzy, gazomierze (domowe, doświadczalne, wysokociśnieniowe, stacyjne), automaty bilonowe, aparaty sześcianujące wraz z armaturą, kolby miernicze, urządzenia pomiarowe używane przez zakłady silnikowe, armaturę do pomiaru wody i gazu oraz gazowe piecyki kąpielowe. Już w roku 1937 został uruchomiony gazowy piec odlewniczy do produkcji osłon wodomierzy.
Firma już w czasach przedwojennych była świetnie wyposażona, posiadała bowiem zautomatyzowany system frezerski, tokarski, lakierniczy, natryskowy oraz piece gazowe służące do wypalania emalii. Od roku 1933 do wybuchu II wojny światowej wydawano zakładowy kwartalnik „Pomiar”, informujący o najważniejszych wydarzeniach z życia fabryki.
Okupacja hitlerowska
Wybuch II wojny światowej oprócz wojska hitlerowskiego przyniósł do największych polskich fabryk okupanckie kadry zarządzające. W taki właśnie sposób już w pierwszych chwilach wojny firma Meinecke z Wrocławia przejęła fabrykę, aby przekształcić ją w istotny element systemu niemieckiej produkcji zbrojeniowej. Kontynuowano także produkcję cywilną aż do 1941 roku ze względu na posiadane zasoby.
Pracownicy fabryki stworzyli grupę oporu demaskującą propagandę okupanta oraz sabotującą każdy odcinek produkcji poprzez utrzymanie wolnego tempa pracy, wykonywanie wybrakowanych produktów, uniemożliwianie zwiększenia produkcji, nadmierne psucie i zużywanie narzędzi pracy, dążenie do wykonania awarii istotnych dla produkcji obrabiarek oraz symulowanie chorób. Akcje sabotażowe pociągnęły za sobą ofiary: Stefan Wieczorkowski został skazany przez władze hitlerowskie na rok więzienia, natomiast Mieczysław Okoniewski został wywieziony z terenu firmy przez gestapo w grudniu 1944 i przepadł bez wieści.
Wraz z końcem wojny okupanci wywieźli za Odrę około 90% wyposażenia technicznego m.in. obrabiarek. Zniszczenie zaplecza technicznego fabryki nie przekreśliło jednak jej działania w czasach powojennych.
Działalność powojenna
Ponowne uruchomienie fabryki po wojnie kosztowało wiele starań, mających na celu uzupełnienie pomieszczeń produkcyjnych o maszyny i urządzenia niezbędne do ponownego podjęcia produkcji. W związku z koniecznością przezwyciężenia trudności sprzętowych początkowo produkowano tylko proste wyroby w kategoriach armatury, sprzętu laboratoryjnego oraz technicznego.
Dzięki posiadaniu niewielkiej odlewni metali kolorowych rozpoczęto w krótkim czasie produkcję kurków czerpalnych, przelotowych, odważników do wag oraz drobnych odlewów wytwarzanych z mosiężnych elementów amunicji rozbijanej w piecu usytuowanym w zagłębieniu na terenie fabryki; jednocześnie detonowano niewypalone zapalniki.Przed uruchomieniem produkcji wodomierzy na wielką skalę prowadzono ich naprawę i uwierzytelnienie poprzez Obwodowy Urząd Miar i Wag. Duże zapotrzebowanie na wodomierze wymagało podniesienia możliwości produkcyjnych pomimo trudnych powojennych warunków. Wysokość popytu zmusiła do podzielenia czynności obróbczych wykonywanych na poszczególnych obrabiarkach, stworzono więc służbę planowania warsztatowego, dzięki czemu stanowiska były równomiernie obciążone.